czwartek, 20 sierpnia 2015

Słońce w tubce...

Witam  dziś coś nie coś  o 

Venus | Mus CC multifunkcyjny 8w1 


Wiem wiem już wprawie po lecie  a mnie na opalanie bierze nom cóż  słońce mnie nie lubi 

Do solarium nie chodzę 
Więc jakoś ratować się trzeba 
Ale...


Jeśli Wasze ciało  nie jest  opalone tak jak by chciało 
A słońce Was nie opala 
Polecam Mus CC colour correction z Venus

Dobrze rozprowadzony 
Nie zostawia żadnych plam na skórze




W tubce jest  go sporo 
Nawęd  dla biało-skórych 



8 w 1 co takiego robi ? :
  • ujędrnia i poprawia koloryt skóry 
  • maskuje nie doskonałości (pajączki ,przebarwienia)
  • intensywnie nawilża skórę 
  • łagodzi podrażnienia 
  • idealnie dopasowuje do każdej  karnacji
  • wygładza
  • rozjaśnia
  • nadaje skórze równomierny i naturalny odcień opalenizny bezpośrednio po nałożeniu





Mus szybko się wchłania  i nie brudzi ubrań 
Daje natychmiastowy  i długotrwały efekt

Przeznaczenie:
Pielęgnacja i ujędnolicene i kolorytu skóry

Stosowanie:Do całego ciała

Dla osób w każdym wieku


Właściwości:
Poprawia koloryt skóry, nawilżające, łagodzące

Działanie:Brązujące



cenna około 14 zł 



Sposób użycia: Mus  wsmarować w skórę całego ciała lub  niedoskonałości.
Pozostawić do całkowitego wchłonięcia.

Uwaga: Po aplikacji umyć ręce .Do użytku zewnętrznego.

Podsumowanie: 

Powiem szczerze, że gdy pierwszy raz użyłam tego musu to byłam przerażona. Jego kolor jest mocno brązowy i wygląda jak samoopalacz.
 Jak się po chwili okazało bardzo się myliłam. 
Kolor może jest bardzo ciemny, ale gdy odpowiednio się go rozprowadzi na skórze to znika i pozostawia jedynie delikatny odcień opalonej skóry. 
Trzeba dobrze go rozprowadzić i radziłabym uważać na kolana i łokcie. Równie ważne jest, aby po aplikacji poczekać, aż się wchłonie i dobrze umyć ręce.
Mus pozostawia naturalny kolor na skórze, który u mnie był widoczny już po pierwszej aplikacji, ponieważ posiadam jasną skórę.

 Jego efekt możemy oczywiście stopniować. 

Mus nie śmierdzi jak typowe balsamy brązujące, ma ładny delikatny zapach, który nie zmienia się w trakcie jego "noszenia". Nie brudzi również ubrań, co jest dla mnie bardzo istotne. Gdy chcemy pozbyć się koloru, wystarczy użyć peelingu.

Mus ładnie wyrównuje koloryt skóry, wygląda ona na zdrową i wypoczętą, jakbyśmy wróciły  z wakacji.

Trzeba dobrze go  wetrzeć w skórę i poczekać aż wchłonie wtedy nie zostawia żadnych plam.


 Miałyście go ?Polecacie ? Może inne odczucia macie?

Pozdrawiam Jogobella .J.K.




Jogobella.J.K.. Obsługiwane przez usługę Blogger.

czwartek, 20 sierpnia 2015

Słońce w tubce...

Witam  dziś coś nie coś  o 

Venus | Mus CC multifunkcyjny 8w1 


Wiem wiem już wprawie po lecie  a mnie na opalanie bierze nom cóż  słońce mnie nie lubi 

Do solarium nie chodzę 
Więc jakoś ratować się trzeba 
Ale...


Jeśli Wasze ciało  nie jest  opalone tak jak by chciało 
A słońce Was nie opala 
Polecam Mus CC colour correction z Venus

Dobrze rozprowadzony 
Nie zostawia żadnych plam na skórze




W tubce jest  go sporo 
Nawęd  dla biało-skórych 



8 w 1 co takiego robi ? :
  • ujędrnia i poprawia koloryt skóry 
  • maskuje nie doskonałości (pajączki ,przebarwienia)
  • intensywnie nawilża skórę 
  • łagodzi podrażnienia 
  • idealnie dopasowuje do każdej  karnacji
  • wygładza
  • rozjaśnia
  • nadaje skórze równomierny i naturalny odcień opalenizny bezpośrednio po nałożeniu





Mus szybko się wchłania  i nie brudzi ubrań 
Daje natychmiastowy  i długotrwały efekt

Przeznaczenie:
Pielęgnacja i ujędnolicene i kolorytu skóry

Stosowanie:Do całego ciała

Dla osób w każdym wieku


Właściwości:
Poprawia koloryt skóry, nawilżające, łagodzące

Działanie:Brązujące



cenna około 14 zł 



Sposób użycia: Mus  wsmarować w skórę całego ciała lub  niedoskonałości.
Pozostawić do całkowitego wchłonięcia.

Uwaga: Po aplikacji umyć ręce .Do użytku zewnętrznego.

Podsumowanie: 

Powiem szczerze, że gdy pierwszy raz użyłam tego musu to byłam przerażona. Jego kolor jest mocno brązowy i wygląda jak samoopalacz.
 Jak się po chwili okazało bardzo się myliłam. 
Kolor może jest bardzo ciemny, ale gdy odpowiednio się go rozprowadzi na skórze to znika i pozostawia jedynie delikatny odcień opalonej skóry. 
Trzeba dobrze go rozprowadzić i radziłabym uważać na kolana i łokcie. Równie ważne jest, aby po aplikacji poczekać, aż się wchłonie i dobrze umyć ręce.
Mus pozostawia naturalny kolor na skórze, który u mnie był widoczny już po pierwszej aplikacji, ponieważ posiadam jasną skórę.

 Jego efekt możemy oczywiście stopniować. 

Mus nie śmierdzi jak typowe balsamy brązujące, ma ładny delikatny zapach, który nie zmienia się w trakcie jego "noszenia". Nie brudzi również ubrań, co jest dla mnie bardzo istotne. Gdy chcemy pozbyć się koloru, wystarczy użyć peelingu.

Mus ładnie wyrównuje koloryt skóry, wygląda ona na zdrową i wypoczętą, jakbyśmy wróciły  z wakacji.

Trzeba dobrze go  wetrzeć w skórę i poczekać aż wchłonie wtedy nie zostawia żadnych plam.


 Miałyście go ?Polecacie ? Może inne odczucia macie?

Pozdrawiam Jogobella .J.K.